Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Groupie
Moderator

Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: że by znowu !
|
Wysłany: Pią 13:51, 18 Kwi 2008 Temat postu: Wasze recenzje |
|
|
Hej Napiszcie waszą recenzję płytki "Before I'll Die" . Długość - dowolna.
Moją napisałam na potrzeby konkursu na stronach merlin.pl. Wysłałam i jeśli się spodoba wygram bon na 50 zł i wtedy BID kupię
*proszę nie kopiować
Tola Szlagowska - 15 latka, która zawojowała polski rynek muzyczny najwyraźniej nie ma ochoty być gwiazdą słynącą z jednej płyty. Można ją kochać lub nienawidzić - jak sama mówi o sobie. Choć jest najmłodszą laureatką prestiżowej nagrody MTV EMA doczekała się swojego pierwszego "dziecka". "Before I'll Die" to pierwszy album Blog 27, na który Tola napisała własne piosenki, ułożyła muzykę. Dziewczyna spełniła się również jako współproducentka własnego albumu. Nowy krążek zapewne zadowoli w stu procentach fanów zespołu. Materiał muzyczny to nie tylko popowe piosenki jakie gościły na debiutanckim "LOL" ale mieszanka hip-hopu, pop punku, pop rocku oraz dodatków w stylu electro, rap i dance. Już na starcie wita nas żywiołowy "Cute (I'm not Cute)". Piosenka natychmiast zapowiada power i oczywiście mało słodkości w tekstach. Płyta jest jak najbardziej na światowym poziomie. Wystarczy wspomnieć iż dopinaniem "Before I'll Die" na ostatni guzik zajmował się Colin Miller - producent znany ze współpracy z największymi gwiazdami show-biznesu. Oprócz rockowych utworów na cd goszczą kawałki w wolniejszych klimatach jak np. "Do U Care ?!" gdzie spotkamy się z troszkę łagodniejszym obliczem nieposkromionej Toli. Nie należy mieć jednak większych złudzeń. Przez większość materiału towarzyszy nam szybka i dynamiczna muzyka. Zespół Blog 27 z pewnością osiągnie drugi, wielki sukces a zanim umrze Tola, na pewno nie raz posłuchamy jej nowych, żywiołowych płyt.
- - - - - - - - -
a wy co myślicie o "Before I'll Die". Piszcie co Wam się podoba a co nie
(ja nie słuchałam całej płyty.. recenzję napisałam na podstawie Cute oraz Do U Care)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kamil08
Jestem uzależniony!
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 8:20, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Płyta "Before I'll die..." to wyraźne odzwierciedlenie uczuć Toli. Jest energiczna, ale zarazem posiada ciche, wolne ballady. Tak, jak Tola mówiła, widać, że piosenki były pisane w bólu, jak choćby np. "Do U Care?!". Fajnie jest usłyszeć twórczość, do której 14-latka ułożyła teksty i muzykę. Album jest inny niż "LOL", ale to nie znaczuy że gorszy, ale wręcz przeciwnie. Widać, że utwory są dojrzalsze, może nie wszystkie, ale jednak! Włączając album, na sam początek nasze uszy doznają tego, co już słyszeliśmy od 7 marca, gdy utwór miał premierę w ESCE, czyli energiczny "Cute (I'm not cute)". Wiemy, że jest on pierwszym singlem z krążka. Kolejną piosenką jest "That Lady". Ten punkowy numerek daje pozytywny power. Ale potem, przejdziemy do pierwszej ballady - "Cry And Die", która szczególnie może wpaść w ucho. Wcześniej mogliśmy usłyszeć Tolę jedynie w balladzie "Who I Am?". To jest coś szczególnego. Następnie mamy "Finally (Outta' Ma Life)". Początkowo wydaje się, że to będzie piosenka akustyczna, albo a'capella. Jednak potem dochodzi muzyka. Utwór również należy do ballad, ale trochę bardziej szybszych. Jednak nastrój balladowy zniknie, gdy przejdziemy do piosenki "Fuck U"! Ten kawałek jest ostry. Widać to jednak po samym tytule. Potem kolejna ballada, którą mogliśmy usłyszeć w 39 i pół, czyli "Do U Care?!". Piosenka zdecydowanie ma nastrój. Potem zdecydowanie, ani ostra piosenka, ani balladowy utwór. Może jednak ma trochę tego zadziora. Chodzi o "2 Fast 2 Live". Potem, "Nothing Gonna Change...". To też wolniejsza piosenka z gatunku ballad. No i dochodzimy do jednej z najbardziej ostrych kawałków, czyli "Feel It, Shout It". Kolejna jest "Whoever Whatever". Po tym znów wpadniemy w trans ballad, gdy usłyszymy "Tell Me Y". Jednak muzyka jest początkowo balladowa, potem się zmienia i tak w kółko. Ostatnią piosenką na płycie jest cudowna ballada "Where's Ma Place". Więc jak widać, na albumie dużo ballad, ale i ostrych piosenek. Zdecudowanie inna niż "LOL", pewnie dlatego, że bardziej uczuciowa. Polecam.
Ostatnio zmieniony przez Kamil08 dnia Sob 8:44, 19 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Groupie
Moderator

Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: że by znowu !
|
Wysłany: Sob 9:36, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
super recenzja z tego co zrozumiałam
Ostrzejsze, żywiołowe piosenki :
-Cute (I'm not Cute)
-That Lady
-Fuck U!
-2 Fast 2 Live
-Feel It, Shout It
-Whoever Whatever
Wolniejsze, ballady :
- Do U Care ?!
- Cry And Die
- Finally (Outta' Ma Life!)
- Nothing's Gonna Change
- Tell Me Y
- Where's Ma Place
czyli 6 na 6 xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kamil08
Jestem uzależniony!
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 9:41, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zgadza się xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucas
Gość
|
Wysłany: Sob 11:51, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja skomentuje krótko... Zajebista Płytka! Najlepsza jak dotąd! Taka życiowa i w ogóle xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lola
To Jeszcze Nie To :D
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z misata
|
Wysłany: Sob 16:13, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
ja jak dzisiaj zobaczylam te skany z bid to az chcialo mi sie jechac juz teraz po nia
niestety nie mam plyty jeszcze ale w tym tygodniu kupie (chyba)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carlos
Moderator

Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:20, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja swoją recenzję najpierw napiszę na FC, bo będzie strasznie dłuuuuga.... Ale potem ją tu opublikuję.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stilgar
Jestem uzależniony!
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 18:07, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo klimatyczna płyta. Każda piosenka ma w sobie coś, właściwie wszystkie mi się podobają. Odejście Alicji i zakończenie współpracy z kompozytorem Davidem Jasminem wyszło Toli na dobre. Ciekawe aranżacje, np. w Do U Care wmontowano bicie serca.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carlos
Moderator

Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:18, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dwa lata czekania na nową płytę mocno dało mi się we znaki. Co prawda, ukazały się reedycje, ale nowa płyta to zupełnie co innego. Dlatego 'Before I'll die...' musiało zaspokoić apetyt fanów w oczekiwaniu na nią. I zadowoliło, przynajmniej mnie.
Gdy włączaliśmy płytę LOL, słyszeliśmy na niej 13-latkę, która jest podniecona tym że siedzi w studiu i nagrywa piosenki na własnyalbum. Teraz słyszymy 15-letnią dziewczynę, która - jak to określili prezenterzy 'Magla Towarzyskiego' - 'wie jak robi się te showbiznesowe lody'. Na plus idzie to że Tola sama napisała teksty do wszystkich piosenek. Co prawda, są to bardzo proste słowa (pisane często slangiem amerykańskim), ale możemy się z tych prostych słów dowiedzieć jaka naprawdę jest Szlagowska.
Np. refren piosenki 'That Lady' brzmi: 'Mówisz że nie jestem prawdziwa/Ale co ty o mnie wiesz/Ja przed tobą udaję?!/Bez twego nacisku będę inna!' Tola na 'Before I'll die...' śpiewa o sobie, swoich problemach. Jakie to problemy? Część piosenek, m.in.: 'Fuck U!', 'Cry and Die' czy 'Do U Care?!' opowiada o nieszczęśliwej miłości Toli. Ale za każdym razem to jest inaczej zaśpiewane. Dzięki temu nie narzekamy, że Tola śpiewa o jednym i tym samym.
Hołd trzeba jeszcze oddać Toli, za to że skomponowała również muzykę do wszystkich utworów. Za jednym razem jest trochę rapu, popu, przewijają się brzmienia punkowe, a niektóre to ballady grane na pianinie przez Tolę (w utworze 'Nothing's gonna change...' słyszymy wyłącznie pianino wzbogacone biciem serca). Najlepszym smaczkiem muzycznym jest piosenka 'Tell me y'(Powiedz mi czemu), którym spokojne zwrotki grane na pianinie, są przerywane mocnymi gitarowymi refrenami.
Efekt końcowy jeszcze ulepszył mix płyty pod okiem Colina Millera w studiu Atlantis w LA. Producent, u którego pracowali m.in.: Christina Aguilera i Jay-Z, spisał się znakomicie. Dzięki temu płyta brzmi jak całkowicie amerykańska produkcja. Szacunek.
Podsumowując - płyta spełnia oczekiwania fanów. A antyfanów doprowadzi do białej gorączki...
Hity: 'Cute (I'm Not Cute)', 'Finally (Outta' ma life', 'Do U Care?!'
Klapa: 'Whoever, Whatever'
Największy plus: muzyka i teksty autorstwa Toli.
Największy minus: BRAK
OCENA KOŃCOWA
9.5/10
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Esi xD
Jestem uzależniony!
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci ;] ? Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:19, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Zaraz czytnę;p
|
|
Powrót do góry |
|
 |
CousinTetris
Jestem uzależniony!
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kowary
|
Wysłany: Pon 19:11, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A gdzie te recenzje można dawać zeby wygrać?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Groupie
Moderator

Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: że by znowu !
|
Wysłany: Pon 19:11, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Carlos zajebista recenzja :] normalnie jakbym czytała ją napisaną przez dziennikarza
|
|
Powrót do góry |
|
 |
CousinTetris
Jestem uzależniony!
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kowary
|
Wysłany: Pon 19:18, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
CousinTetris napisał: | A gdzie te recenzje można dawać zeby wygrać?  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stilgar
Jestem uzależniony!
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 19:24, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Groupie napisał: | Carlos zajebista recenzja :] normalnie jakbym czytała ją napisaną przez dziennikarza |
Może usłyszymy o Tobie w przyszłości jako o dziennikarzu / recenzencie muzycznym.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
CousinTetris
Jestem uzależniony!
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kowary
|
Wysłany: Pon 19:25, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Stilgar napisał: | Groupie napisał: | Carlos zajebista recenzja :] normalnie jakbym czytała ją napisaną przez dziennikarza |
Może usłyszymy o Tobie w przyszłości jako o dziennikarzu / recenzencie muzycznym. |
A nie krytyu? o.O
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chaosbringer
Moderator

Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 20:02, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Krytycy muzyczni są bardzo często dziennikarzami W niektórych branżach różnice między tymi pojęciami się zacierają.
Recenzja powinna być obiektywizowana - czyli powinna też uderzać w rzeczy, których nie do się koniecznie opisać przymiotnikiem "zajebista" (uwzględnił to jako tako Carlos).
Ogólnie rzecz biorąc jeśli chodzi o dziennikarską recenzję [na merlinie pojawiają się kilkuzdaniowe recenzje w formie komentarzy do produktów] to zdecydowanie mało podoba mi się forma "podobało mi się/nie podobało mi się i ocena". Ciekawe rozwiązanie zostało użyte w MisticArt - z artystą wydającym nową płytę rozmawia o niej dziennikarz i przy wywiadze oczywiście nie pojawia się ocena. Możemy ją zobaczyć w tzn. "Loży Szyderców" gdzie różni krytycy, dziennikarze, muzycy wystawiają swoje oceny, a ich wypadkowa daje już nam jakieś choć odrobinę bardziej obiektywne spojrzenie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TolaSzlagowskaFan
To Jeszcze Nie To :D
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 19:29, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
To zupełnie co innego,niż "<LOL>"! Tola udowodniła (przynajmniej mnie),że potrafi dobrze śpiewać,i już nie jest tą samą dziewczyną,którą oglądaliśmy trzy lata temu,jak sama określała:"która się cieszy,że jest w studiu,i może nagrać płytę".Oby tak dalej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
YAHOO
Jestem Aktywny?
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: i dokąd?
|
Wysłany: Nie 10:01, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Co wy tu ludzie wygadujecie w ogóle . Wierzycie w to, że to ona pisała teksty i muzykę? Przeciez skoro ona by nie miała starych wysoko postawionych, to by nawet w chórze nie spiewała. Ale co tekstów to nawet można uwierzyć ,że sama napisała. Ichyba na translatorze na necie tłumaczyła na angielski. Płyta wg. mnie nie zasługuje na TOP 20 w Empiku, no, ale jak komuś słoń, nadepnął na uszy, to nie mój problem. Cąła płyta to ogółem słaby pop i usiłowanie grania PunkRocka, co i tak bardzo nie wychodzi . tak więc szkoda wydać te kilkadziesiat złotych. Wolałem wydac na reedycję Thrillera jacksona ;]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Esi xD
Jestem uzależniony!
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci ;] ? Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:09, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
YAHOO napisał: | Ale co tekstów to nawet można uwierzyć ,że sama napisała. Ichyba na translatorze na necie tłumaczyła na angielski |
Buahaha *podaje rękę* nic dodać nic ująć;]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TolaSzlagowskaFan
To Jeszcze Nie To :D
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 15:03, 01 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Wierzycie w to, że to ona pisała teksty i muzykę? | Tak Cytat: | tak więc szkoda wydać te kilkadziesiat złotych. | Wcale nie kilkadziesiąt,bo trzydzieści
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|